601 630 000 biuro@renotech.pl

Odpowiedzi na najczęstsze pytania dotyczące renowacji wanien

1. Dlaczego miał(a)bym skorzystać z profesjonalnej renowacji wanny a nie wykonać ją sam(a)?

Można, oczywiście, próbować samodzielnej renowacji wanny. Ale jedno trzeba wiedzieć: żeby to było takie proste, jak podają w różnych poradach „ekspertów”- majsterkowiczów, to my nie mielibyśmy nic do roboty. Niepotrzebny byłby zakup technologii i specjalistycznych urządzeń od Szwajcarów, bo przecież można pędzelkiem czy wałkiem i dobrą farbą 😉

Najczęściej takie po domowemu odnowione wanny obłażą już po tygodniu – dwóch. Jeśli wytrzyma miesiąc – BRAWO, postaraliście się! Jeśli wytrzyma trochę dłużej, to mieliście duuuużo szczęścia 🙂

Mówiąc najprościej, żeby uzyskać odpowiedni efekt wizualny z jednoczesną wytrzymałością powłoki (przypominam – dajemy 5 lat pisemnej gwarancji) trzeba dysponować odpowiednią technologią (know-how, urządzenia, materiały) i doświadczeniem. A to w warunkach dostępnych dla tzw. złotych rączek jest po prostu niemożliwe.

A później trzeba dodatkowo zapłacić nam za usunięcie tej amatorskiej powłoki, która od razu po wykonaniu może być bardziej chropowata, niż była wanna przed renowacją (jak skarży się nam telefonicznie sporo osób, które skorzystały z amatorskich renowacji).

I jeszcze jedno. Przy samodzielnej, amatorskiej renowacji, nie mając odpowiednich urządzeń, nawdychacie się Państwo sporo oparów, które spowodować mogą silne zatrucie organizmu.

Jakiś czas temu kilka firm zaoferowało możliwość zakupu zestawów do samodzielnej renowacji wanny. Emalię epoksydową wylewa się na wannę i rozprowadza szpachelką. Schnie toto do dwóch dni. Jeżeli wykonacie tę pracę niefachowo – a to jest pewne przy braku doświadczenia – to po zaschnięciu macie wannę do wyrzucenia, bo usunięcie epoksydu jest  trudne (choć jest łatwy do zarysowania i podatny na odpryski), a dla laika niewykonalne. Warto tak narażać się? Poniesiecie koszt zakupu zestawu, a później wymiany wanny. U nas będzie duuużo taniej 🙂

2. Dlaczego miał(a)bym zamówić renowację wanny metodą THS a nie kupić nową?

Zakup nowej wanny rzeczywiście rozwiązuje problemy. Ale też na jakiś czas, aż wanna znów się zniszczy. Renowacja daje dokładnie takie same rozwiązanie (5 lat gwarancji), a ponadto po drodze oszczędza Państwu sporo problemów, niedogodności i kosztów.

Przy wymianie starą wannę trzeba wymontować i wywieźć na złom (pozostawienie przy śmietniku jest karalne). Pół biedy, jeśli wanna nie jest zabudowana. Wtedy demontaż nie wiąże się z koniecznością zburzenia obudowy wanny. Ale nawet wtedy, jeśli Wasza wanna jest żeliwna, to pozbywacie się najlepszej wanny, jaką możecie mieć. Żadna inna nie będzie tak stabilna i niezniszczalna, jak ta stara. Żadna inna nie będzie trzymać tak długo ciepła (chyba, że bardzo gruba i bardzo droga wanna z konglomeratu).

Czy wiecie Państwo, że nowa wanna żeliwna o długości ok. 150cm kosztuje około 2000 – 3000 zł? Nie bez powodu…

Natomiast, jeżeli wanna jest zabudowana, to „zaczynają się schody”. Demontaż wanny oznacza zburzenie obudowy. A jeżeli takich płytek, jakie były użyte do obudowy, już nie można kupić, to – jeśli nie chcemy mieć pstrokatej łazienki – trzeba wymienić glazurę w całej łazience.

Sam demontaż wanny z obudowy oznacza kucie, kurz i gruz w mieszkaniu. Jeżeli jeszcze wymieniamy całą glazurę, to mamy to przez jakieś dwa tygodnie. A przy skuwaniu glazury mogą popękać ściany w Waszym mieszkaniu lub u sąsiadów. Częste są też zniszczenia posadzki lub wykładziny w korytarzu, nawet przy zabezpieczeniach.

Popatrzmy na koszty. Do ceny zakupu wanny trzeba doliczyć:

  • koszt demontażu wanny i montażu nowej – opłacenie hydraulika oraz zakup syfonu i rur
  • transportu starej wanny na złom
  • koszt zburzenia obudowy i wykonania nowej – wynagrodzenie rzemieślnika, zakup cementu, cegieł, glazury, kleju do glazury

To wszystko oznacza, że do ceny zakupu wanny trzeba doliczyć jeszcze kilka tysięcy złotych. A jeżeli trzeba będzie wymienić glazurę w całej łazience…

Zamiast tego, możecie Państwo mieć odnowioną w ciągu kilku godzin, od razu gotową do użytku wannę, z 5-letnią gwarancją. Od kilkuset złotych. Przy okazji możemy sprawić, że Wasza stara glazura i terakota będą lśnić jak nowe, albo nawet zmienić ich kolor.

3. Dlaczego mam skorzystać z renowacji wanny metodą THS, a nie z oferty konkurencji?

Na to pytanie odpowiedzi będą różne, w zależności od tego, co oferuje dana konkurencja. Omówię te najbardziej znane na rynku.

Przykład pierwszy:

Są firmy, które oferują szybką renowację wanny w 3 godziny. Nową powłokę kładą pędzlem lub wałkiem. Dają gwarancję na 1 rok (z tego, co wyczytałem w internecie). Czas schnięcia ich powłok liczony jest w dniach.

My pracujemy niskociśnieniowym natryskiem HVLP, w związku z czym nasza powłoka jest o wiele bardziej gładka, równa i lśniąca. Nasza gwarancja jest 5-letnia, gdyż pracujemy pod bardzo ostrym reżimem technologicznym (szwajcarska technologia THS) i stosujemy środki dodatkowo wzmacniające przywieranie naszej powłoki do podłoża. Wanna jest gotowa do użytku od razu po zakończeniu prac.

Ponadto, przy okazji renowacji wanny, mamy w ofercie wykonanie profesjonalnego antypoślizgu na niej.

Przykład drugi:

Znanym sposobem renowacji wanny są wkładki akrylowe montowane do wnętrza starej wanny. Podczas ich montażu niszczona jest definitywnie stara wanna, gdyż syfon podłącza się bezpośrednio do wkładki – a żeby to zrobić, to trzeba poszerzyć otwór wylewki dolnej starej wanny przez dodatkowe wycięcie. Stara wanna jest po tym zabiegu już nieodwołalnie tylko stojakiem. Taki zabieg oznacza, że już na zawsze będziecie zdani na wkładki lub zakup nowej wanny. 

Nasza renowacja nie niszczy starej wanny, tylko ją odnawia. Kładąc nową, lśniącą powłokę THS, jednocześnie wyrównujemy wszystkie ubytki i inne uszkodzenia wanny oraz zabezpieczamy wannę przed korozją (stojak – z tego, co mi wiadomo, nie jest zabezpieczany w ten sposób). Później można ponownie skorzystać z usług naszych lub innej, konkurencyjnej technologii – według Państwa uznania.

W przypadku niedokładnego przyklejenia wkładki lub późniejszego rozszczelnienia, między wkładkę i wannę może dostać się wilgoć i powodować rozwój pleśni. Przy naszej renowacji jest to niemożliwe, gdyż powłoka THS w każdym miejscu ściśle przylega do wanny.

Wkładka zmniejsza przestrzeń w środku wanny. Będzie tam ciaśniej. Nasza renowacja praktycznie zachowuje oryginalną przestrzeń wewnątrz wanny.

Ponadto my oferujemy wykonanie profesjonalnego antypoślizgu na wannie przy jej renowacji.

Przykład trzeci:

Pojawiły się firmy oferujące renowację wanny za pomocą tzw. Pouring Method (metody nalewania), poprzez wylewanie na wannę emalii epoksydowej (czasem nazywanej przez te firmy płynnym akrylem), rozprowadzenie jej szpachelką i ewentualne szlifowanie po wyschnięciu. Wanna musi schnąć od kilkunastu do 48 godzin – czyli proces pełnej renowacji zajmuje tak naprawdę 2-3 dni.

U nas cały proces trwa ok. 8 godzin. Termiczna obróbka powłoki jest w cenie usługi. Wanna od razu gotowa jest do użytku.

Gwarancja – cóż,  część dopasowała się do nas, dając 5 lat, część nie, dając np. 3 lata. NIKT NAS NIE PRZEBIŁ. A producent emalii Ekopel oferuje gwarancję na swoje powłoki tylko na 3 lata… (tak podawał jakiś czas temu w reklamach Google). W nasze ręce także trafiła gwarancja jednej z firm,  w której było zastrzeżenie, że jeśli nie można odkręcić wylewki dolnej, to nie odpowiadają za skutki z tego wynikłe – czyli, jak wtedy np. odstanie po krótkim czasie całe dno, to „masz problem, kochany kliencie” .

Powłoki epoksydowe mają niższą odporność na promienie UV (stosunkowo szybko żółkną). Firmy je wykonujące mówią, że polerowanie załatwi problem. A czy jesteście w stanie samodzielnie wypolerować porządnie taką powłokę? 😉 Chyba nie, trzeba będzie ZAPŁACIĆ. Ileś razy. Łazienka po polerowaniu też będzie do gruntownego czyszczenia. Nasze powłoki THS mają o wiele większą odporność na UV – największą z funkcjonujących na rynku.

———————————————–

A co zrobić, jak wanna ponownie po latach zniszczy się? My możemy zdejmować nasze powłoki wielokrotnie (oprócz wanien akrylowych) i kłaść ponownie nowe, a nie każda konkurencja potrafi usunąć swoją powłokę.

Poza tym – my oferujemy taką gamę różnych wariantów renowacji dopasowanych do rodzaju i stanu wanny oraz taką jakość wykonania, jaka przy innych technologiach nie jest możliwa do uzyskania.

———————————————————-

I na koniec: Komu właściwie wierzyć? Każdy chwali swoje… To prawda. Dlatego nie wierzcie nam. Uwierzcie naszym klientom. – Referencje – kliknij. Niech mówią za nas nasi klienci (a są to firmy o znanych markach, w związku z czym nie mogą pozwolić sobie na nieprofesjonalizm). Są tam pieczątki i podpisy, czyli nie my to spreparowaliśmy 😉 . Czy konkurenci mogą się pochwalić tym samym?

4. Jaka jest gwarancja na powłokę THS położoną na wannie?

5 lat. I to my jako pierwsi daliśmy tak długą gwarancję. Inni tylko usiłują się do tego dostosować – z lepszym lub gorszym skutkiem.

5. Co można zrobić, kiedy po latach wanna znów się zniszczy?
Wtedy można usunąć starą powłokę THS i ponownie położyć nową – THS lub wykonaną w innej technologii. Przy wykorzystaniu technologii THS taki zabieg na wannach żeliwnych, stalowych i ceramicznych można powtarzać w nieskończoność.
6. Czy po renowacji można kąpać psa w wannie?
Jest to zawsze problem dla każdej wanny, nie tylko po renowacji. Niespokojne, szarpiące się zwierzę może porysować swoimi pazurami każdą wannę. Jeżeli pupil Państwa jest spokojny podczas kąpieli, to można użyć gumowej podkładki zabezpieczającej wannę przed porysowaniem, na której go postawicie.
7. Czy po renowacji można do wanny wypuszczać brudną wodę z pralki?
Nie. Ta „brudna woda” zawiera również ług i inne agresywne składniki. Niszczy każdą wannę (akrylowe też) i jest bardzo często przyczyną naszych renowacji. Kąpiel w takiej wannie do zdrowych też nie należy. Najprostszym rozwiązaniem jest odprowadzanie zlewek bezpośrednio do sedesu (można wymienić wąż odprowadzający zlewki z pralki na dłuższy – nowy wąż kosztuje kilka-kilkanaście złotych). Można też wykonać uszczelnione odprowadzenie bezpośrednio do rury kanalizacyjnej.
8. Jakich środków trzeba używać do mycia odnowionej wanny?
Powłoka THS ma właściwości hydrofobowe. Jeżeli polejecie ją Państwo prysznicem, to woda spłynie „jak po gęsi” zostawiając suchą powłokę z rzadkimi kroplami wody. Brud do wanny przywiera przez odparowanie resztek brudnej wody pozostałych na wannie po jej użyciu. Jeżeli ta woda spływa praktycznie całkowicie, to nie ma nośnika brudu i w konsekwencji osadza się go bardzo mało. Do umycia wanny wystarczy, jeżeli na mokrą gąbkę dacie Państwo nieco płynu do mycia naczyń, rozprowadzicie go po całej wannie, zostawiając na jakieś 3 minuty i spłuczecie wannę. Będzie czysta. Łatwo i tanio.

Przy myciu każdej wanny obowiązuje zasada: stosuje się najsłabszy środek, który skutkuje. Silne środki czyszczą wannę, ale też uszkadzają jej gładź. W związku z tym brud może coraz mocniej do niej przywierać, co powoduje konieczność stosowania jeszcze mocniejszego środka, który też mocniej uszkadza gładź. Jest to samonapędzające się koło prowadzące prosta drogą do konieczności renowacji wanny lub jej wymiany. Czyli jeszcze raz: stosujemy najsłabszy środek, który działa.